Recenzja i prezentacja: regulowana krajalnica do warzyw Kyocera oraz obieraczka do warzyw Kyocera
Dziś mam Wam do przedstawienia dwie propozycje japońskiej marki Kyocera w zakresie obierania warzyw i owoców. Pierwsza to obieraczka do owoców i warzyw poprzeczna Kyocera, a druga to Kyocera ceramiczna szatkownica do warzyw z regulacją grubości. W sesji zdjęciowej pomogą mi dwa modele „Ogór i Jabłko”.
Oba akcesoria kuchenne wykonane są w klasycznej można powiedzieć dla tego gatunku konwencji. To, co je odróżnia od konkurencyjnych rozwiązań to ostrza tnące. Zamiast klasycznych stalowych, mamy tu zastosowane ceramiczne. Warto zaznaczyć, że mamy do czynienia z potentatem w produkcji ceramicznych narzędzi (nie tylko kuchennych, ale też przemysłowych), – jakim jest marka Kyocera . Dostajemy, zatem ostrza wykonane z ceramiki o gradacji zaledwie 0.32μM, co czyni je niesamowicie ostrymi i odpornymi na uszkodzenia mechaniczne. Niska gradacja cząstek, to też gwarancja, że ostrze nie będzie się szczerbić, a odłamki nie wylądują w naszej potrawie.
Podczas użytkowania obieraczki, rzuca się w oczy sztywność ostrza. Ostrze obieraczki, nawet mocno dociśnięte do warzywa, nie ulega deformacji, jak ma to miejsce w stalowych rozwiązaniach. Obierane warzywa i owoce nie ulegają zmiażdżeniu i zszarpaniu. Rękojeść obieraka ceramicznego ma przyjemnie leżący w dłoni kształt. Obecnie użytkuję drugą obieraczkę tej marki, mogę, więc coś powiedzieć o jej żywotności. Poprzednia służyła mi w kuchni codziennie, dzielnie przez 3 lata. 45 PLN nie wydaje się, zatem dużym wydatkiem, jeśli rozłożymy go na tak długą eksploatacje. Dla porównania, tanie stalowe obieraczki do warzyw, użytkowałem na ogół 2-4 miesiące.
Przejdźmy teraz do krajalnicy, model, który przedstawiam to model z regulacją grubości cięcia. W sprzedaży posiadamy też modele ze stałym ostrzem, oraz szatkownicę Julienne , krojącą w paski. Poprzez przekręcenie belki znajdującej się od spodu urządzenia, możemy uzyskać 4 grubości krojenia, 3.0mm, 2,5mm, 1,3mm i 0,5mm.
Zastosowane ostrze jest tak twarde, że udało mi się pokroić jabłko nawet na 0,5mm bez jego niszczenia, – co prezentuje na zdjęciu. Sztuka ta też udała się niemalże z ogórkiem, który wytrzymał 3.0, 2,5 i 1,3mm, ale jednak przy 0,5mm przez swoje z natury wilgotne wnętrze ulegał już rozpadowi. To, co zaskakuje, to właśnie twardość ostrza, dzięki któremu możemy ciąć niemalże każde warzywo na wartości typu 1,3mm czy 0,5mm. Tarka okaże się niezastąpiona przy wielu pracach kuchennych, możemy przy jej pomocy przygotować nawet ziemniaki na domowe chipsy.
Komentarze